Dzisiaj w ramach przerwy od recenzji mam dla Was nowy tag, który stworzyłam wspólnie ze swoją siostrą. Ponieważ kocham filmy Disneya, wpadłam na pomysł oparcia tagu właśnie o nie :)
Ostatnio widziałam na kilku blogach posty z listą 100 książek, które dany bloger chce przeczytać. Pomysł mi się spodobał, więc bez zbędnych wstępów przedstawiam swoją listę :)
Z okładki powieści Ewy Madeyskiej kuszą nas słowa: “Pierwszy polski serial literacki”. Serial budzi skojarzenia z ciekawą, wciągającą fabułą, bogatym przekrojem bohaterów, z czymś, od czego ciężko jest się oderwać. Czy znajdujemy te elementy w “Rodzinie O.”?
O kulturze i folklorze Japonii powstały niezliczone dzieła - jest to temat na tyle obszerny, że nie ma możliwości wyczerpać go całkowicie. W Polsce dostępnych jest wiele takich publikacji, ale wydaje mi się, że “Yokai” jest pierwszą wydaną u nas książką, poświęconą w całości badaniom nad tajemniczymi stworami z kraju kwitnącej wiśni.
Na pewno zdarza Wam się czytać książki poza domem - w autobusach, tramwajach i innych środkach komunikacji, na przerwach w szkole, na ławce w parku. Zawsze istnieje jednak ryzyko, że książka uszkodzi się podczas transportu, obetrą się jej brzegi albo pozaginają kartki w torbie lub plecaku. Z pomocą przychodzą praktyczne etui, które ochronią naszych papierowych przyjaciół przed zniszczeniem :)
Chyba nie ma osoby, która nie znałaby Muminków - pękatych trolli, stworzonych przez fińską pisarkę i rysowniczkę Tove Jansson. Wielu z nas wychowało się na filmach rysunkowych, inspirowanych jej twórczością. Nie każdy jednak wie, że od 1953 do 1975 roku mieszkańcy ponad 40 krajów mogli codziennie spotykać się z Muminkami poprzez krótkie komiksy, tzw. paski, publikowane w prasie. Komiksy te zostały zebrane w pięć tomów i trzy lata temu doczekaliśmy się polskiego wydania pierwszego z nich. Jakie wywarł na mnie wrażenie? Zapraszam do dalszej lektury!
Na pewno każdy z Was miał taką sytuację, kiedy czytając książkę, która budzi powszechny entuzjazm, zadawaliście sobie pytanie, czy na pewno czytacie to samo i powtarzaliście za gombrowiczowskim Gałkiewiczem: “Jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca?” - w moim przypadku taką książką był uwielbiany przez większość czytelników “Czas Żniw” Samanthy Shannon.
Witajcie Kochani w ten słoneczny wiosenny poniedziałek :) Tak jak miesiąc temu przedstawiam 10 zdjęć z mojego Instagrama, które zostały najcieplej przez Was przyjęte.
Dzisiaj miał być post z recenzją, ale że jestem świeżo po obejrzeniu "Pięknej i Bestii" po raz drugi, tym razem z dubbingiem, to zamiast tego podzielę się z Wami krótkim porównaniem oryginalnej i polskiej wersji językowej.
Jedna trzecia roku już za nami - ktoś jeszcze jest w szoku, tak jak ja? :D Plus z tego taki, że coraz bliżej do wyczekiwanych majowych premier ;) Ale nie o tym miał być ten post - pora podsumować marzec!