Kolejny rok za nami, przyszedł więc czas na wszelkiego rodzaju podsumowania i postanowienia. Wiem, że do tej pory pewnie wszyscy mają już dosyć słowa "podsumowanie", bombardującego nas z każdej strony, ale i ja muszę dorzucić swoją cegiełkę ;)
Czytelnicze podsumowanie
- Ilość przeczytanych książek: 103
- W tym po angielsku: 12
- Ebooków: 9
- Łączna liczba stron: 31608 (ta liczba powinna być większa, ale po porodzie, jak już udało mi się coś poczytać, to nie miałam głowy do zapisywania, ile tego było)
- Ukończone wyzwania: "Przeczytam 12 książek po angielsku w 2018", wyzwanie z bloga Micha Kultury.
Generalnie jestem zadowolona z tych wyników, myślałam, że będzie gorzej. Biorąc pod uwagę, że w ciąży niezbyt chciało mi się czytać, a potem z małym dzieckiem też nie zawsze był na to czas, to jest naprawdę nieźle. Udało mi się też ukończyć dwa wyzwania czytelnicze, więc jak najbardziej jestem usatysfakcjonowana :)
Poniżej zdjęcia z miesięcznymi podsumowaniami, nie licząc ebooków.
Najlepsze książki w 2018:
(kolejność przypadkowa, poza pierwszą, która bezsprzecznie jest moją ulubioną)- Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek - Mary Ann Shaffer, Annie Barrows
- Salt for Air - M.C. Frank
- Północ i Południe - Elizabeth Gaskell
- Toń - Marta Kisiel
- Zatrute ciasteczko - Alan Bradley
- Trup na plaży i inne sekrety rodzinne - Aneta Jadowska
- Kraina Opowieści. Zaklęcie Życzeń - Chris Colfer
- Sekret Tatiany - Gill Paul
- Wyznania gejszy - Arthur Golden
- Małżeństwo do poniedziałku - Denise Hunter
Nowości na półce
W 2018 moja biblioteczka wzbogaciła się o 195 pozycji. Szczerze mówiąc, powoli zaczyna mnie przerażać ilość książek, które jeszcze mam do przeczytania, dlatego w tym roku mam plan rozprawiać się głównie z tymi zaległościami. Ale o tym w kolejnym punkcie. Poniżej przerażające zestawienie wszystkich zdobyczy z zeszłego roku.
Postanowienia na 2019
Zeszły rok był bardzo intensywny i pełen zmian, więc darowałam sobie wszelkie postanowienia, może tylko poza luźnym planem przeczytania przynajmniej 100 książek. W tym roku mam jednak konkretniejsze plany czytelnicze:
★ Chcę przeczytać przynajmniej 100 książek.
★ W styczniu doczytuję zaległe świąteczne książki i te, które zaczęłam jeszcze w 2018.
★ Od lutego chciałabym, żebym w każdym miesiącu mogła odhaczyć po jednej książce z następujących kategorii:
- książka z kolekcji Agathy Christie (chyba czeka ich na mnie jeszcze około 60)
- książka z kolekcji L.M. Montgomery, a kiedy ją skończę, to z Kolekcji Romantycznej
- książka, którą już czytałam, ale chcę przeczytać jeszcze raz
- książka po angielsku
- książka chrześcijańska
- książka wylosowana ze wszystkich moich nieprzeczytanych
★ Najtrudniejsze postanowienie na ten rok: kupować maksymalnie 2 książki na miesiąc. Będzie trudno, zwłaszcza, kiedy wszędzie są promocje, ale życzcie mi powodzenia! (Ale na targi książki zrobię sobie wyjątek ;) )
★ Tym razem nie przyłączam się do żadnych wyzwań, może tylko spróbuję swoich sił w czytelniczym bingo Kamili z bloga Fishtalking, ale bez szukania książek na siłę - po prostu skreślę takie książki, które przeczytam i akurat będą pasowały do którejś kategorii.
★ W ramach walki ze stosami hańby, kontynuuję akcję #odstosujsie, którą prowadzę razem z Emilką @weznieczytaj. Zapraszam wszystkich do dołączenia do naszej grupy na Facebooku :)
"Toń" muszę koniecznie przeczytać! Z listy twoich najlepszych książek czytałam tylko tą Coflera :) również oceniam ją wysoko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ksiazkowa-przystan.blogspot.com
"Toń" jest naprawdę świetna, mam nadzieję, że Ci się spodoba!
UsuńMoim głównym postanowieniem na 2019 jest przeczytanie chociaż 1 książki z tych, które zalegają na półce nieprzeczytane! tak zwany stos hańby :D
OdpowiedzUsuńTo zapraszamy do #odstosujsie! ;)
Usuń